poniedziałek, 5 listopada 2012

MEXICO!

Jesteśmy w Mexico City. Skonani bardzo. Godzina polska to 4.36. Lot spokojny. Podróż od wyjścia z hotelu w Warszawie to 20 godzin. Hotel Majestic stary kolonialny, ale klimatyczny. Przewodnik Armando bardzo OK. Gaduła, ale ze zrozumieniem go zero problemów. Idziemy spać. Jutro napiszę więcej.
Naraźki.

Brak komentarzy: