A to jeszcze zdjęcie z Nicaragui. Zorganizowana przez ministerstwo demonstracja mająca zachęcać ludzi do stosowania prezerwatyw. Co prawda w tym kraju jest najmniejsza zachorowalność na AIDS w Ameryce Centralnej, ale i tak starają się tę statystykę poprawić.
Główna droga wiodąca przez kraje, które odwiedziliśmy zwie się Panamericaną i wiedzie od Alaski do Argentyny. To wspaniały szlak komunikacyjny dla przemytników kokainy i marihuany. Columbia je produkuje, a w USA czeka na nie 17 milionów biorących. Dlatego często na tej drodze organizowane są kontrole mające za zadanie wykrycie kontrabandy. Poniżej jedna z nich.
A to ślub w naszym obecnym hotelu. Jakaś plaga?
Jak kolacja to z muzyką. Nie brakuje tutaj chętnych do gry. Niestety każą sobie płacić. Od 70 centów do dwóch dolarów za utwór.
W części hotelowej zamieszkanej prze nas, panuje ogromny luz. Nocami pływamy w basenie. Ale nie do końca sami. Nocą wyłażą ogromne żaby, ważące chyba po kilogramie. Są też iguany, legwany, małpy, wiewiórki, koliberki i nie wiadomo co jeszcze. Dzisiaj może się przejdę z aparatem. To są oczywiście wszystko zwierzęta dzikie żyjące na wolności.
Na plaży nie odmawiamy sobie wspaniałych masaży, które organizuje tu SPA hotelowe. Oczywiście jest całą masa usługodawców i hadlarzy. Spełniają wszelkie prośby.
No i te wspaniałe kolacyjki. Kliknij na zdjęcie dwa razy i zobacz z bliska jakie wspaniałości kryje mój talerz.
A to żabka spotkana wieczorem na ulicy. Są ogromne i okropne.
Jakoś nie mogę się zabrać za opis Kostaryki. Może dzisiaj, może jutro, może w ogóle... Idę na plażę... wypiję browara.... wykąpię się.... pójdę na masaż.... wykąpię się.... poleżę.... wypiję browara.... poleżę.... A CO TAM U CIEBIE!? TEŻ MASZ POGODĘ!?
2 komentarze:
Obzydliwe te zaby.. fuj fuj fuj!! :P
zazdroszcze tego lenistwa. My wprawdzie tez mamy slonce,ale nie grzeje juz za bardzo, usciski, Madzia :)
Wspanialy ten homar, mniam, mniam, paluszki lizac. Violetta
Prześlij komentarz