U tego pana jedlismy kolację. Wyśmienitą kolację. Fotka na tle bazylii, którą zasadził restaurator w lutym. |
To nasze żarełko. |
To są skorupki żółwików pozostawione przez nie po wylęgu na plaży. Chodziliśmy nocą w poszukiwaniu wylęgania, ale niestety nie udało nam się zobaczyć tego spektaklu. |
Mieszkamy przy samej plaży. |
Widoczek. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz